Na gwiazdkę’2013 jakby życzliwość losu i co ważniejsze dobre chęci oraz zapał grupy ludzi opisane w artykule „Zamek i pałac pod Bolkowem w remoncie. Będą hotel i muzeum” mają szansę zabytkowi praktycznie skazanemu na zapomnienie dać nowe życie i pomyślną przyszłość.
Kiedy byliśmy tam w 2000 roku jedynie piękna pogoda stwarzała w tym miejscu pozytywne wrażenie.

Na terenie obiektu spotkaliśmy przyjazne turystom towarzystwo zachęcające otwartymi półlitrówkami do obejrzenia całego obiektu… Wtedy zrobiliśmy tam tylko jedno zdjęcie, jak się potem okazało chyba ostatnie z wbudowanym oryginalnym portalem, który wywędrował potem do Tarnowic Starych. W 2011 roku widok był po prostu smutny.

Historię obiektu i relacje z kolejnych prac można znaleźć na tej stronie, więc nie będziemy tu o tym pisać.
Kilka ujęć filmowych z 2011 roku pokazujemy na naszym filmie:
W linkowanym na wstępie artykule napisano m.in. „Zanim jednak do Niesytna powrócą rycerze, muszą zakończyć się remonty. Do tej pory z zamku i pałacu robotnicy wywieźli ponad 1300 m sześc. gruzu i ziemi. Usunięto także drzewa i ich korzenie, które rosły na gruzowiskach, wzmocniono konstrukcję zabytków i zaczęto uzupełniać mury – oczywiście takim samym kamieniem jak ten, z którego zbudowano zabytek.
– Wszystko wykonujemy z historycznych materiałów w większości przy wykorzystaniu metod i środków stosowanych w średniowieczu. Chcemy, by zamek przynajmniej częściowo odzyskał dawny blask – tłumaczy Krzysztof Harkawy. – Nie będzie tu żadnych plastikowych okien czy zdobień, których wcześniej nie było w Niesytnie i wyglądałyby tu sztucznie.”

Dla Fanów zabytków w Polsce powyższe wiadomości to chyba najlepszy gwiazdkowy prezent. Jeśli jeszcze docelowy obiekt będzie wyglądał mniej więcej tak jak na poniższej wizualizacji:
to Fani zabytków stawią się zapewne tłumnie na uroczystości jego otwarcia. A opisywane kolejne plany związane z powołaniem bractwa rycerskiego czy sprzedaży produktów regionalnych, a także stworzenia muzeum w zamkowej wieży wydają się bardzo trafionymi w przypadku tego obiektu.

Bliskość Bolkowa stwarza także ciekawe pole do kolejnych inicjatyw rycerskich czy po prostu turystycznych. Bolków i jego marka na pewno pomoże temu obiektowi w uzyskaniu należnego mu miejsca na turystycznej mapie atrakcji Dolnego Sląska. Dla tego regionu, mocno doświadczonego przez wojnę i powojenne zapomnienie oraz przez długi czas uważanego za teren do bezkarnych grabieży i bezmyślnego niszczenia, działania pasjonatów to światełko w tunelu. Aby można było mówić o szerszym planie działania i skutecznym ratowaniu zabytków musi wydarzyć się jeszcze wiele, ale ta drobna kropla słodkiej nadziei dana przez obecnych właścicieli Zamku Niesytno w Płoninie to bardzo dobry przykład do naśladowania dla innych. Oby ta kropla była skutecznym magnesem dla kolejnych inwestorów chcących w zgodzie z historycznymi uwarunkowaniami ratować kolejne piękne zabytki na Dolnym Śląsku i nie tylko tam. Tego naszym zabytkom gorąco życzymy, a wszystkich wrażliwych na los naszego historycznego dziedzictwa zachęcamy do popatrzenia na swoje życiowe cele z innej perspektywy – powyższy przykład pokazuje, że prawie totalna ruina może stać się nowym celem i wyzwaniem.
Odbudowa obiektu pokazana jest też na tej stronie: 2012 – 2013 Odbudowa zamku Niesytno, skąd udostępniamy jedno ze zdjęć:
