W trakcie jednej z ostatnich wycieczek urlopowych skorzystaliśmy z nowego mostu na Wiśle w Kwidzynie, aby opanować Gniew choćby na kilka godzin letniego popołudnia. Hasło „Opanuj Gniew” znajdujące się zarówno na stronie urzędu miasta i gminy jak też na oddzielnym portalu, a także nawet na znakach dojazdowych do tej miejscowości to świetna zachęta do odwiedzin. Z jednej strony nieco prowokuje do skojarzenia z reakcją emocjonalną, a z drugiej do faktycznego opanowania tej reakcji w konfrontacji z pięknem miasteczka czy wręcz do zawładnięcia Gniewem własnymi zmysłami postrzegania historii i uroków tego miejsca choćby na krótki czas.

Gniew'2013
Gniew’2013

O samym zamku w Gniewie możecie przeczytać w innym wpisie. Dzisiaj dla lubiących historię jedynie zdjęcie tablicy informacyjnej z ciekawym jej streszczeniem:

Zamek Gniew - historia
Zamek Gniew – historia

Więcej można znaleźć na przykład na stronie Zamku, gdzie też przeczytamy, o najnowszych losach tego zabytkowego obiektu tzn. od pożaru w roku 1921:

Pożar zamku
Pożar zamku

aż po działania i zmiany właścicielskie z ostatnich lat: „W okresie listopad 1992 – marzec 1993 trwało odgruzowywanie zasypanych po pożarze i pracach budowlanych z lat 1968-75 piwnic i parteru skrzydeł wschodniego, północnego i zachodniego. Praca ta wykonywana była w większości ręcznie przez zatrudnione w dużej ilości na robotach publicznych panie. Nie nadający się do dalszego użycia gruz ceglany w ilości 4000 ton posłużył do utwardzenia 4 kilometrów gminnych dróg.
W latach następnych wykonano stropy w skrzydłach zachodnim i wschodnim, dokonano adaptacji wnętrz. Skrzydło wschodnie zaadoptowano na Dormitorium, mające charakter schroniska młodzieżowego. W skrzydle zachodnim znajdują się sale wystawowe oddziału Muzeum Archeologicznego w Gdańsku, oraz sala konferencyjna. W 1997 roku kaplicy znajdującej się w skrzydle południowym przywrócono charakter sakralny.
Organizowane tu od 1992 roku spektakle i inscenizacje historyczne oraz turnieje rycerskie sprawiły, że Zamek Gniewski uznawany jest za jeden z głównych ośrodków upowszechniania historii w Polsce.
Od 2010 roku Zamek dostał się pod władanie grupy Polmlek i z dnia na dzień staje się atrakcyjniejszy”.

Gniew'2013
Gniew’2013

Bardzo ciekawie o Gniewie napisano na podstronie  poświęconej turystyce:
Czas w zachwycie przystanął…
Gniew to jedno z najpiękniejszych nadwiślańskich miasteczek. Niewiele znajduje się w Polsce takich miejsc, w których mogłoby się zdawać, że czas się zatrzymał. Przechodząc się po tym mieście, pełnym wąskich i krętych uliczek, tajemniczych zakamarków, okien i drzwi, nie wiadomo dokąd prowadzących, nie sposób nie zachwycić się, nie zadumać nad wielowiekową historią tego miejsca, nie poczuć średniowiecznej atmosfery grodu o nieco złowrogo brzmiącej nazwie. Małe miasteczka takie jak Gniew mają swój urok, niepowtarzalny ulotny klimat, który trudniej poczuć w dużych miastach, choćby stokroć bardziej naszpikowanych zabytkami. Gniew, choć położony przy jednej z głównych tras, od lat pozostaje na uboczu wielkiego przemysłu. Wychylając się za róg, możesz więc mieć pewność, że nie zaskoczy Cię tu nagle widok wielkiej fabryki, zupełnie niewkomponowanej w resztę krajobrazu. Również ludzie tu mieszkający są jakby nie do końca współcześni, rozkochani w dawnych dziejach lub otaczającej ich naturze, bardziej związani ze swoim miastem, niż z wielkimi sprawami tego świata. Historia i przyroda nieustannie kształtują to miejsce i wyznaczają dalszy kierunek rozwoju”.

Gniew'2013
Gniew’2013
Gniew'2013
Gniew’2013
Gniew'2013
Gniew’2013

To co nas teraz zaciekawiło to prace remontowe przy zabytku i pewne przekształcenia w samym zamku.

Gniew'2013
Gniew’2013

Jak napisano na stronie: „TARCZA UNII EUROPEJSKIEJ NAD ZAMKIEM GNIEW…i to dosłownie, bowiem nad otwartą przez siedem wieków przestrzenią dziedzińca Zamku Gniew, niczym sieć utkana przez gigantyczne pająki, pojawiła się niebywałej urody konstrukcja ze stali i szkła, która trwale i skutecznie osłoniła Gości gniewskiej warowni przed deszczem, śniegiem i wiatrem. Zawdzięczamy to nowe dzieło wsparciu Unii Europejskiej. Projekt pod nazwą „Adaptacja dziedzińca zamkowego Zamku w Gniewie na całoroczną przestrzeń teatralno-koncertową” dofinansowany jest z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Pomorskiego. Powstało zatem niezwykłe pomieszczenie o powierzchni ponad 450 m, otoczone poddanymi profesjonalnym działaniom konserwatorskim gotyckimi ścianami dziedzińca, na których niczym w starożytnej księdze odczytać można dzieje Zamku Gniew, jego przebudowy, destrukcje, zmiany sposobu komunikacji, jaki pozostałości kataklizmów i wojen. Z powierzchni dziedzińca zniknęła kamienna cembrowina studni i stare wysłużone „kociełby”, na których niejedna niewiasta pozostawiła obcasy, a co gorsza części uzębienia. Koniec z tym!
Od tej pory sunąć będziecie po granitowej, wzorzystej posadzce, a do studni zajrzycie przez solidną pancerną szybę, mogącą unieść ciężar husarskiego rumaka”.
Na nas ten pomysł otwarcia sali dziedzińcowej przykrytej dachem ze stali i szkła wywarł pozytywne wrażenie. Nie odnieśliśmy wrażenia jakiegoś dużego dysonansu pomiędzy wielowiekową historią i współczesnością, wręcz przeciwnie – wydaje się, że ta konstrukcja jest naturalnym dopełnieniem dziedzińca.

Gniew'2013
Gniew’2013

Szklane schody też sprawiają wrażenie jedynie koniecznej, delikatnej ingerencji w układ architektoniczny. Jako ciekawostkę, której niestety nie można fotografować, należy dodać obraz „Bitwa pod Grunwaldem” o rozmiarach 3,5 x 12 m autorstwa Stefana Garbatowskiego w sali specjalnie poświęconej tej sławnej bitwie. Odmiennie od obrazu Jana Matejki Stefan Garbatowski ukazuje początki bitwy.
Aby szerzej opanować Gniew, odbyliśmy spacer z zamku w stronę kościoła św. Mikołaja, wybudowanego w połowie XIV wieku.


A potem po uliczkach i rynku.


Widać, że wykonano już bardzo dużo dla poprawienia estetyki miasta, stworzenia dodatkowych lub uwypuklenia istniejących atrakcji. Warto jednak dzieło to kontynuować, bo wiele obiektów, nawet najbliższych zamkowi wymaga pilnych prac remontowych.

Gniew'2013
Gniew’2013

Pomimo nie najlepszej pogody podczas naszego spaceru po Gniewie bardzo mile nas zaskoczyły zmiany, jakie mogliśmy tu dostrzec od naszej ostatniej wizyty w tym mieście w 2006 roku. Widać, że nowy właściciel zamku wykonuje starannie prace rewaloryzacyjne, a samo miasto chcąc oprócz zamku przyciągnąć turystów innymi atrakcjami, też aktywnie organizuje wiele imprez – warto śledzić np. stronę aktualności, gdzie publikowane są liczne informacje na ten temat.
Z profilu facebookowego Opanuj Gniew – Zamek Gniew pożyczyliśmy zapowiedź kolejnej imprezy „Vivat Vasa!!! Bitwa pod Gniewem 21-22 września 2013”:

Vivat Vasa!!! Bitwa pod Gniewem 21-22 września 2013
Vivat Vasa!!! Bitwa pod Gniewem 21-22 września 2013

Patrząc na to co w Gniewie jest robione, na dbałość o substancję zabytkową, na prężnie organizowane liczne imprezy kulturalne stwierdzamy, że należy docenić i polecić takie formy działania licznym w naszym kraju miejscowościom posiadającym zabytkowe obiekty, nawet niekoniecznie dorównujące tym w Gniewie. Gniew też jeszcze ma dużo do zrobienia, aby dać się opanować turystom w jeszcze większym wymiarze niż dotychczas. Nowe miejsca noclegowe to jedna z tych oczywistości, która już jest zrealizowana. Łatwiej więc będzie zatrzymać tu turystów nie tylko na weekendy – w okolicy jest wiele ciekawych miejsc, a nawet do tych nieco dalszych i bardziej znanych jak np. Malbork łatwiej będzie planować wycieczki właśnie z Gniewu. Tytułowy most to także element sprzyjający miastu – łatwiej i szybciej będzie tu można dojechać z drugiego brzegu Wisły, nie nadkładając zbytnio drogi, a widoczny w malowniczej perspektywie Kwidzyn może być wspaniałym uzupełnieniem wizyt w Gniewie.

Gniew'2013
Gniew’2013

Zapraszamy także na nasz film z Gniewu:

Loading


Zostaw komentarz = Leave a comment

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.