Zacznijmy może od końca, czyli od petycji o wywłaszczenie obecnego właściciela Zamku w Ratnie Dolnym, gm. Radków, pow. kłodzki do Dolnośląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, w której Karol Marczak z Fundacji Ratowania Zabytków i Pomników Przyrody napisał m.in.: „Wnioskodawca (..) wnosi o wszczęcie procedury prowadzącej do wywłaszczenia przez Starostę Kłodzkiego na rzecz Skarbu Państwa albo Gminy Radków nieruchomości zabytkowej – zespołu zamkowego położonego w Ratnie Dolnym, gm. Radków, tj. o złożenie formalnego wniosku na podstawie przepisu art. 50 ust. 4 pkt. 2 Ustawy z dnia 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami przez Dolnośląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków we Wrocławiu do Starosty Kłodzkiego o wywłaszczenie zespołu zamkowego w Ratnie Dolnym, wobec wystąpienia przesłanek z art. 50 ust. 4 pkt. 2 ww. Ustawy, tj. niemożliwości usunięcia istniejącego zagrożenia dla zabytku nieruchomego wpisanego do rejestru, polegającego na możliwości jego zniszczenia lub uszkodzenia.„.

Ratno Dolne'2007
Ratno Dolne’2007

Powyższa petycja jak napisano na stronie Radia Wrocław pod wymownym tytułem „Chcą go wyrzucić, bo doprowadził zabytkowy obiekt do ruiny” to już chyba ostatnia nadzieja dla tego obiektu – „Jeżeli się uda, to będzie precedens. Fundacja Ratowania Zabytków i Pomników Przyrody zbiera podpisy pod petycją w sprawie wywłaszczenia właściciela zamku w Ratnie Dolnym. Działacze przyznają, że to już ostateczność. Z okazałego zamku zostały już tylko praktycznie mury oraz część dachu. Chcą walczyć o uratowanie obiektu, ich działania wspiera również sama gmina. Burmistrz Jan Bednarczyk mówi, że w tym roku złożą niemal identyczny wniosek. Chodzi o zamek, ale również o pieniądze.

Zachęcamy więc wszystkich do wsparcia petycji, którą w momencie tworzenia tego wpisu podpisało 278 osób, w tym także i my.

Ratno Dolne'2002
Ratno Dolne’2002

Nasze zdjęcia pokazują zamek jaki zobaczyliśmy w roku 2002 i 2007. Teraz wygląda on znacznie gorzej. Popatrzcie na zdjęcia na tej stronie – Ruiny zamku w Ratnie Dolnym i porównajcie je ze zdjęciami historycznymi na stronie Zamek Ratno Dolne.

Ratno Dolne'2002
Ratno Dolne’2002

Warto przeczytać Kroniki Ratna Dolnego, z których mały fragment poniżej: „Po drugiej wojnie światowej wysiedlono dotychczasowych mieszkańców Niemców. W 1946 roku wyjechała z Ratna ostatnia właścicielka zamku i folwarku Iza von Blanckart. Przybyli tu Polacy wywodzili się głównie z Krakowskiego, Tarnopolskiego i Wołynia. Pierwszym sołtysem Ratna został Bogdan Staszałek. 16 lutego 1947 roku Tadeusz Stobiak uruchomił pierwszą polską szkołę, która liczyła wtedy 38 uczniów. W latach 1954-1973 wieś była siedzibą gromady, w której skład wchodziły również: Ratno Górne i Wambierzyce.
Pałac i folwark przejęło Państwowe Gospodarstwo Rolne, gospodarstwa poniemieckie – polscy rolnicy. Uprawa roli pozostała głównym zajęciem mieszkańców wsi przez długie lata. Stopniowo jednak coraz mniej osób zajmowało się rolnictwem.
Najlepiej rozwijało się PGR, które nastawiło swą działalność na hodowlę bydła. W 1980 roku rozpoczęto tu chów bydła francuskiej rasy charolais. W tej dziedzinie zakład uzyskiwał nagrody na wystawach krajowych. W 1996 roku PGR przekształcił się w Przedsiębiorstwo Hodowlane, spółkę Agencji Własności Rolnej i kontynuował swą działalność.
Likwidacji natomiast uległa szkoła. W 1975 roku przekształcono ją w czteroklasową, a rok później zlikwidowano (w latach osiemdziesiątych uruchomiono ją na krótko jako trzyklasową).
Szansę dla siebie mieszkańcy Ratna Dolnego (w 2001 roku było ich 461) upatrują nadal w rolnictwie i napływie turystów oraz pielgrzymów. W latach dziewięćdziesiątych pojawiło się sporo obiektów dla turystów: hotel i gospodarstwa agroturystyczne.

Ratno Dolne'2002
Ratno Dolne’2002

Szansa turystyczna byłaby zapewne o wiele większa gdyby obecny właściciel zamku zadbał o niego. Zerknijmy do historii obiektu na stronie http://zamki.res.pl/ratno.htm:
1972 r. – mimo że dokonano remontu to zamek zaczął powoli podupadać. Próbowano zamienić go na hotel, ale smród z pobliskiego zakładu bydlęcego uniemożliwił to
1996 r. – ogłoszono przetarg na kupno zamku, który wygrał Edward Ptak (nie wykluczam, że być może chodzi a Antoniego Ptaka, znanego właściciela klubów piłkarskich Widzewa i Pogoni). Jak mówili nam mieszkańcy Ratna zamek był zadbany i dobrze funkcjonował. Była tu m.in. kawiarnia, a u podnóża koło jeziora boisko do siatkówki
luty 1998 r. – wielki pożar sprawił iż z zamku pozostała waląca się ruina. Podobno było to podpalenie„.

A potem przeczytajmy informacje ze strony „Dziwny klub Ptaka„, z 2007 roku – m.in.: „…z zamkiem w Ratnie związał się 11 lat temu. Wtedy deklarował, że zrobi w nim hotel. Dwa lata później, po pożarze, całkowicie zapomniał o zabytku. Dlaczego teraz nie chce go sprzedać?
– Gmina chciała kupić zabytek, ale nie oferowała pieniędzy – wyjaśnia Ptak. – A ja wcześniej też nie chciałem inwestować w zamek. Tuż obok była obora. Kto przyjedzie do hotelu, przy którym wciąż unosi się smród krowiego łajna?
– To bzdury – ripostuje burmistrz Bednarczyk. – Miałem uchwałę rady miejskiej, upoważniającą mnie do zakupu zamku za 400 tys. zł. Właściciel mógł sprzedać zabytek, który mu nie odpowiada.
Prezes Ptak deklaruje, że teraz albo odsprzeda zamek innej firmie, albo sam zainwestuje w niego. Władze gminy nie wierzą w te zapewnienia i zastanawiają się, czy nie rozpocząć procedury wywłaszczeniowej.

Ratno Dolne'2002
Ratno Dolne’2002

W 2011 roku na portalu Kłodzkikątek.pl Piotr Kocoń napisał m.in.: „Niewątpliwa atrakcja, jaką niegdyś zamek ów był, dzisiaj jest tylko ruiną, patrzącą na swe niegdysiejsze włości wypalonymi oczodołami okien, zawalone krużganki i tarasy usiane spadającymi elementami stanowiącymi ściany dopełniają obrazu nędzy i rozpaczy. Tętniący życiem park porastają habazie i pokrzywy wysokie do pasa, ścieżki, po których stąpały niegdyś pańskie stopy usiane są gównami, pustymi butelkami oraz wszelkiej maści śmieciem, jaki jest w stanie wyprodukować obecny, cywilizowany człowiek. Woda w stawie przybrała konsystencję gęstej zupy, która stała w cieple zbyt długo, a rzeczka, która zahacza o kraniec ogrodu przestała być rzeczką, a stała się zwykłą żygulą, w której płynie wszystko – zawartość szamb z ekologicznych gospodarstw, program telewizyjny, worki foliowe i inne śmiecie. Pachnie też niezbyt przyjemnie.” – to obraz już mniej zachęcający do odwiedzin, choć z daleka, tak jak to pokazaliśmy na pierwszym zdjęciu na górze tego wpisu z 2007 roku zamek wyglądał przynajmniej interesująco.

Ratno Dolne'2002
Ratno Dolne’2002

Refleksje autora zebrane w kolejnym cytacie podzieli chyba każdy Fan zabytków w Polsce i mamy nadzieję, że także każdy czytający te słowa człowiek wrażliwy na wartości historyczne i krajobrazowe: „Choć jesteśmy społeczeństwem ponoć świadomym i posuniętym cywilizacyjnie w swoim mniemaniu dość daleko, odnoszę wrażenie, że czasami nie różnimy się tak bardzo od Hunów, którzy lat wiele do tyłu, w pogardzie mieli osiadły styl życia, „a mowa ich pokrętna i ciemna, a cześć jakiejś religii lub choćby tylko zabobonu w niczym ich nie krępuje”, jak to mawiał kronikarz Ammianus Marcellinus. Szperając w Internecie pod hasłem Zamku właśnie, natknąć się możemy na fora internetowe miłośników tego, co dawne, na których huczy aż od spekulacji odnośnie właściciela zamku i planów jego restauracji. A wieści nie są wcale przyjemne, bo nijak z tych szczątkowych informacji nie sklecimy spójnego obrazu sytuacji. A przecież można, mimo wszędobylskiego kryzysu, starać się o środki, zwłaszcza unijne, które pozwoliłyby odwrócić bieg rzeki zniszczenia i stworzyć miejsce niezwykle interesujące. Gdyby nasi kochani politykierzy i urzędasy zajmowali się tym, do czego zostali niegdyś powołani, gdyby dorobkiewicze, którym udało się osiągnąć znaczący sukces finansowy, dzięki czemu mogą wejść w posiadanie tego typu obiektów, mieli odrobinę większą świadomość i kulturę, Ratno Dolne z małej, sennej osady zmieniłoby się w tętniący życiem ośrodek turystyczny, który przyciągałby turystyczną gawiedź samym założeniem pałacowym. Ale po co? Znacznie łatwiej modlić się do niebios, by siły natury z niewielką pomocą człowieka pomogły rozsypać się temu co zostało – resztę zaoramy, rozparcelujemy i sprzedamy na działki budowlane, a pamięć o pałacu uleci niczym przestrzelony balon…„.

Ratno Dolne'2002
Ratno Dolne’2002

Są też tytuły bardziej optymistyczne – w 2014 roku „Ratno Dolne- ponad wszystko„, choć obrazy na fotografiach potwierdzają poprzednie obserwacje i konkluzje. I taki znamienny cytat: „stałam u stóp malowniczych ruin zamku i cieszyłam się, że park jest zarośnięty… bo zniszczenia były jakoś tak mniej widoczne. Pogoda piękna, ptaszki ćwierkają dusza się raduje – jak w bajce. Wszystko byłoby fajnie… tylko, że w tej bajce coś straszy i to bardzo.” I na koniec skąd my to znamy: „Nie do zobaczenia. Do wyburzenia.„.

Udało się zadbać o cmentarz. Czy zamek ma jeszcze na to szanse? Popatrzmy na zdjęcia w kolejnym wpisie „ZAMEK ORAZ PRZYZAMKOWY CMENTARZ W RATNIE DOLNYM„.

21.08.2015 na stronie TVP3 Wrocław zamieszczono wpis: „ZAMEK RATNO POPADA W RUINĘ„, a w nim czyżby prorocze zdanie: „Nad niewielką wsią Ratno Dolne koło Nowej Rudy góruje wspaniały zamek, którego historia, niestety, dobiega końca. Olbrzymi obiekt przetrwał stulecia, w kompletną ruinę popadł dopiero w ostatnich latach.” I na końcu uzupełnienie: „Prawdziwym nieszczęściem dla zamku był prywatny właściciel. W latach 90. kupił go wrocławski przedsiębiorca Edward Ptak. W 1998 roku, w niewyjaśnionych okolicznościach, zamek spłonął. Udało nam się skontaktować z właścicielem, który oświadczył, że ma plany wobec zamku, ale nie powie jakie.

Ratno Dolne'2002
Ratno Dolne’2002

I przytoczone w tytule naszego wpisu łzy w artykule „Łza w oku historii, czyli Ratno Dolne” , a w nim próba diagnozy: „W powiecie kłodzkim, przy drodze prowadzącej ze Ścinawki Średniej w stronę Radkowa, znajduje się miejscowość Ratno Dolne. Turyści rzadziej tam zaglądają, bo okolica wydaje się mało zagospodarowana, przez co mniej atrakcyjna. Nie wiedzą, co tracą. Bowiem Ratno to prawdziwa perła. Niestety, zmarnowana przez ludzką próżność i głupotę…„.

Zachęcamy do przejrzenia materiałów udostępnianych na Facebooku na stronie Zamek Ratno Dolne. Warto także zobaczyć jakie wysiłki podejmowano dla ratowania tego obiektu na stronie „RATUJEMY ZAMEK W RATNIE DOLNYM – ZOBACZ, CO ZROBILIŚMY W 2015 ROKU„.

Jeśli więc los tego obiektu nie jest Ci obojętny to przyłącz się do petycji lub zrób coś więcej na miarę Twoich możliwości. Zbyt wiele historycznych obiektów zniknęło już z naszego wspólnego krajobrazu, aby pozwalać by niknęły kolejne.

Loading


Zostaw komentarz = Leave a comment

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.